Znani politycy, pisarze, aktorzy, czy też inne znakomite osobistości naszego świata wypowiadają ważne słowa. Są one motywujące lub skłaniające do refleksji. Nie przypadkowo osiągnęli oni sukces i rozpoznawalność. Jedną z takich osób jest polski prawnik Robert Gwiazdowski.
Cytaty Roberta Gwiazdowskiego mogą być dla wielu osób inspirujące i dające do myślenia. Można je umieścić na kartce z życzeniami, gratulacjami, czy gdziekolwiek indziej. Cytaty Gwiazdowskiego możesz również wysłać bliskiej osobie przy użyciu komunikatora jak Messenger, Whatsapp, Instagram, czy Telegram. Oczywiście cytat możesz ustawić na swoim profilu w dowolnym portalu społecznościowym.
Sprawdź koniecznie zbiór cytatów Roberta Gwiazdowskiego, które zebraliśmy dla Ciebie w jednym miejscu. Wybierz jeden z nich i zrób z nim co tylko chcesz.
Cytaty Roberta Gwiazdowskiego
***
Chłop pańszczyźniany pracował więc dla pana feudalnego na początku XVI wieku 52 dni w roku, a później 104 dni. I to był feudalny wyzysk. My na początku XXI wieku pracujemy dla Najjaśniejszej Rzeczypospolitej 164 dni. I to jest sprawiedliwość społeczna.
***
Dług jest problemem w zależności od tego, do czego się go porównuje. Przecież Niemcy mają znacznie większy niż my dług publiczny i specjalnie się tym nie przejmują, bo mają silną gospodarkę. Gdybyśmy więc stworzyli warunki do rozwoju gospodarki, nie musielibyśmy się przejmować długiem publicznym. Mielibyśmy większe możliwości spłaty tego zadłużenia. Ale niestety, politycy w ogóle o tym nie myślą. Myślą o tym, jak przywalić jeden drugiemu, jak zwrócić się do wyborców i rozbudzić ich emocje, a nie co zrobić z gospodarką. Mali i średni przedsiębiorcy, którzy generują 70 proc. PKB i zatrudniają 70 proc. legalnie zatrudnionych Polaków oraz 100 proc. tych zatrudnionych nielegalnie, twierdzą, że największy ich problem to koszty pracy. To podatek dochodowy od wynagrodzeń plus nałożone składki ubezpieczeniowe rodzą problemy na rynku pracy, a te przekładają się na problemy demograficzne. Ludzie mówią, że nie mogą mieć więcej dzieci, bo nie mają ich za co wychować. A nie maja ich za co wychować, bo państwo zabiera im ponad 60 proc. wynagrodzenia. To powoduje, że mamy problem w finansach publicznych i koło się zamyka. Ale politycy w ogóle tego nie dostrzegają.
***
Gdyby rząd myślał ekonomicznie, wprowadzono by podatek liniowy na wszystko, łącznie z żywnością, w wysokości 20–21 proc., czyli wypełnił postulat PO. Ile milionów Polaków nie jest w stanie zapłacić więcej za żywność? Milion? Dwa? Pięć góra. To oznacza, że jeśli 5 mln ludzi nie stać na podwyżkę żywności, pozostałe 33 mln może wyrzucać jedzenie? Moja babcia miała specjalną serwetę do krojenia chleba, żeby nie zmarnował się ani jeden okruszek. Dzisiaj ludzi z takim podejściem jest niewiele. Wystarczy przejechać się na wysypisko i zobaczyć, ile tam zalega jedzenia. Tym pięciu milionom ubogich mogłyby pomóc gminne ośrodki pomocy społecznej, a pozostałe 33 mln Polaków nauczyłoby się, że jedzenia się nie wyrzuca. To, ile żywności ląduje w śmieciach, dowodzi, że podatek na nią jest za niski.
***
Jak mawiał rzecznik stanu wojennego Jerzy Urban, „rząd się sam wyżywi”. Ty też byś się mógł sam wyżywić, ale rząd Ci za dużo zabiera dla siebie. Musisz więc liczyć, że rząd zapewni Ci na starość emeryturę. W końcu, jak sądzisz, płacisz „składki ubezpieczeniowe”. Ale jesteś w błędzie. Płacisz podatek celowy przeznaczany na dziś wypłacane emerytury, który dla zmylenia Cię rząd nazywa „składką”.
***
Ludzie postępują rozsądnie dopiero wówczas, gdy wszystkie inne możliwości zawiodą.
***
Nie ma wzrostu gospodarczego bez kołysek. Gdy ludzie jest mniej, to sytuacja gospodarcza jest gorsza i sytuacja emerytów musi być gorsza.
***
Nie można bezkarnie podwyższać podatków, bo ludzie mogą po prostu wyjechać.
***
Oczywiście im wyższa płaca minimalna, tym mniejsze szanse na znalezienie pracy przez osoby, które są do niej nieprzygotowane i mogą jedynie wykonywać stosunkowo proste czynności. Płaca minimalna jest bowiem z założenia wyższa niż rynkowa wartość pracy niektórych – inaczej nie byłaby potrzebna.
***
Piłsudski wysiadł z tramwaju z napisem „socjalizm” na przystanku „niepodległość”. A Donald Tusk z tramwaju „liberalizm” wysiadł na przystanku „władza”.
***
Polska jest skazana na sukces. Wcale nie dlatego, że – jak się niektórym, chyba, wydaje – Matka Boska z Synem po polsku rozmawia i ma nas w stałej opiece. Leżymy w centrum Europy, na skrzyżowaniu szlaków handlowych. To przez lata było nasze polityczne nieszczęście, a dziś jest naszym ekonomicznym potencjałem. Mamy jedyni w Europie wyż demograficzny wkraczający na rynek pracy. To ludzie głodni sukcesu, skłonni do pracy w systemie ośmiogodzinnym – od ósmej do ósmej. Oni odniosą sukces, bo nie mają innego wyjścia. Odniosą go pomimo tego, co robią politycy, urzędnicy, związkowcy czy służby specjalne.
***
Problem polega na tym, że jak ktoś zaczyna prowadzić działalność gospodarczą nie w tym celu, żeby zarobić, tylko po to, by uzyskać zwrot VAT, czyli de facto prowadzić działalność przestępczą, to tak ją konstruuje, żeby mógł się schować, uciec. Ktoś, kto prowadzi uczciwą działalność, nie chowa się, nie ucieka. I to do niego przychodzi organ podatkowy, bo nie potrafi złapać tego pierwszego. To zahacza o bolszewię i faszyzm.
***
Zapomniano, że pieniądz jest tylko miernikiem wartości, a nie wartością samą w sobie.
Powyższy wpis został zobaczony od 06.07.2024 już 6158 razy! Mamy nadzieje, że wszystkie cytaty Ci się przydają.